niedziela, 28 sierpnia 2022

Relacja z wyjazdu integracyjnego cd. Część 2.


 Wieżę ( 4 piętra )  zwiedziliśmy z panią przewodnik, która była miła i potrafiła ciekawie opowiadać jej historię:



Potem odpoczynek pod lipą:


Wieża pięknie się prezentowała od tyłu.

                 

i powrót dwoma trasami - w sumie zrobiliśmy ok 12 km.
Ledwo zdążyliśmy na Walne na 17tą: 


Przedstawiliśmy sprawozdania za 2021r: Merytoryczne z działalności Zarządu ( ja ), Finansowe ( Janka księgowa ) i Komisji Rewizyjnej ( Ewa P. ). Sprawozdania i absolutorium dla zarządu za 2021r uchwaliliśmy jednogłośnie. Mamy 32 członków. Dwie osoby wyraziły chęć zapisania się do Stowarzyszenia. Zebrani wyrazili zgodę na  organizowanie przyszłych Walnych wyjazdowo, z częściową dopłatą uczestników. W przyszłym roku mamy wybory do władz i Walne trzeba będzie odbyć do końca czerwca 2023r ( jeśli nie będzie epidemii ). O 18tej czekał na nas bankiet, czyli uroczysta kolacja z winkiem: 


 
 



Po kolacji znów spotkaliśmy się towarzysko w naszej kuchence - było jeszcze weselej !!!!!😂. W czwartek dobre śniadanko, prezentacja gospodarza o tym jak odbudowywał  z ruin gospodarstwo i jaką ma ofertę dla gości:

Potem małe zakupy w sklepiku gospodarzy ( wyroby z wełny ), pakowanie i grupowe zdjęcia, w pełnym słońcu i z gospodarzami:





Wyjazd o 12tej i do zobaczenia za rok!. Dziękujemy  Ewie za organizację wyjazdu!!!                         

   PS. Zdjęcia z Jaśka, Majki , mojego i Wojtka telefonu.



4 komentarze:

  1. Wspaniała wycieczka...
    Emocji? co niemiara! Super warunki, humory na sto pięćdziesiąt procent. Dobrze nam razem. Poznaliśmy się na tyle, że nie ma opcji nieporozumień. Znamy swoje możliwości i jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale i za najbliższego bliźniego. I to jest TO!!!
    Dzięki kochane Koleżanki. To tylko z Wami i ja dałam radę.
    Dobrze że siebie mamy! I że układy są tak przyjazne.
    Pozdrówka wszystkim - Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...dodać należy, że nasi Koledzy są dżentelmenami w każdym calu i nie tylko się nami znakomicie opiekowali, ale też ratowali nas z przeróżnych opresji. Np Janek S, upolował ogromnego szerszenia w naszym pokoju, który to owad nastawał na nasze / moje życie!!! No i jak mamy ich nie kochać? Bogdan pomógł nam dźwigać bagaże, a Wojteczek pstrykał przecudnej urody fotki. Dziękujemy kochani że byliście, jesteście i że długo, długo tak właśnie będziecie.
      Tysiąc buziaków dla Was od nas...

      Usuń
  2. Dopiero dzisiaj oglądałam zdjęcia i przeczytałam podsumowanie naszego wyjazdu.Majka super to opisalas!👏i właściwie docenilas wklad mężów naszych koleżanek!👍👏😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło Ewa!
      Odzywaj się od czasu do czasu, bo tak naprawdę to tylko ja sama walczę z komentarzami na naszym blogu. I... opisała naszą wycieczkę Basia, ja tylko skomentowałam to i owo na wesoło. Super pamiątka nam zostanie i cudne wspomnienia...
      Ja sobie ściągnęłam 11 fotek do prywatnego albumu. Pewnie Wy także podobnie. Pozdrawiam serdecznie Majka

      Usuń