Podsumowania...

Coś się kończy, a coś zaczyna...

 

 

 

 

 

 

 

 Kończący się rok 2022
Powoduje podejmowanie prób i
Wielorakich podsumowań naszej pracy 
I naszych całorocznych dokonań…

Co udało nam się zrealizować a co niestety nie ???
Co to dla nas znaczy i czy mieliśmy wpływ na owe zdarzenia
Jak mocno staraliśmy się w tej realizacji na naszą rzecz
Jest tyle obiektywnych i subiektywnych ocen
Naszych chęci talentów i możliwości
Rozłożonych w czasie
Którym obejmujemy mijający rok
Angażowanie się nasze w realizację też miało
Etapy ograniczone: wiekiem zdrowiem
A czasem totalnym zniechęceniem
……..
Jeśli mieliśmy starannie ułożony PLAN
I nie wypalił na sto procent to - nic się nie stało!!!
Ważne, że staraliśmy się na miarę naszych możliwości
Że angażowaliśmy się we wszystkie wytyczone sobie zadania
Pamiętać trzeba, że po drodze zdarzały się tzw. „nieprzewidziane”
Wszystko to razem daje nam sygnał, że owo planowanie
Nie jest najlepszym sposobem na kreację życia (!)
Najdoskonalszą jego kreacją jest samo ŻYCIE

Szerokiej drogi kochani...

              

 

 

 

 

Żyjmy tak jak jest dobrze dla nas
Innym krzywdy nie czyniąc
W szczęściu i pokoju
Aby codzienność
Była przyjazna
Wszystkim 

        ............................................

Szczęśliwego Nowego Roku ! 

            .............................