M o j e ś w i a t a w i d z e n i e
to
Życie, Kochanie
Marzenie, Czekanie
a bywa, że -
Cierpienie...
Że "dziwny ten świat.."?
przecież od dawna to wiemy
jednak dziwimy się nadal.....
chcemy tego czy nie chcemy.
Ciągle coś nas zaskakuje,
czasem martwi, denerwuje...
Szukamy więc przyczyny,
wskazujemy winnych,
przyjaciół odtrącamy,
wstecz się oglądamy,
czekamy cudu jakiego
nam wyłącznie danego...
I pretensje zgłaszamy
gdy się nie doczekamy!
Tymczasem....
Sami sobie winniśmy dać szanse
na wszystkie życiowe awanse.....
Uczmy się życia zawsze na nowo
bardziej się jeszcze starajmy,
okazji nie przegapmy żadnej:
bądźmy szczęśliwi, i kochajmy...
Przekazujmy innym wiele,
na każdy dzień powszedni
także na święta i niedzielę.
Nie liczmy, nie spekulujmy,
darujmy wszystko najszczerzej
nie licytujmy, nie dywagujmy...
Co innym dane w dobrej wierze
do ciebie wróci! (albo nie wróci)
a przeznaczenia i tak nie zmieni
ani cierpienia twego nie skróci..
Czasem serce otworzysz !!!
prawdziwie, czy zbyt szeroko -
oberwiesz klapsa (oby jednego)!
bolesną ranę w sercu zaliczysz
No i co z tego?...
Cierpisz, a kochasz,
gdy boli - płaczesz,
tęsknisz i czekasz
i już. ....
Moje tęsknoty, moje czekanie
takie me życia jest miłowanie...
wielkie emocje, trudne tematy,
często prawdziwe (bywa) dramaty.
Ale... gdy ogrom emocji opada (?)
we mnie niepokój wtedy się budzi
że nuda się w życie wkrada, oj,
a ja? nie znoszę się nudzić...
Już wolę niepewność, łzy i "zakręty"
bo jeśli nawet bardzo, bardzo boli,
i zbyt dotkliwe jest to przeżycie....
cóż?
takie jest moje świata widzenie
bo kocham prawdziwe Ż Y C I E !
Życzę wszystkim najlepiej, na czas pięknego lata i wakacji.
I pozdrawiam serdecznie z mojego urlopu teraz w sierpniu,
i do kolejnego usłyszenia Majka.