Przygrzało, zagrzmiało i dalej nie padało...
Marzenia
się spełniają, więc należy marzyć
I uważać przy tym, by marzeniami się nie „sparzyć”
Zawsze pragnęłam aby polskie lato słoneczniejsze było
Aż marzenie moje w tym roku po wielokroć się ziściło (!)
i nadmiar słońca wszystkim mocno dawał się we znaki
nie ważne jaka była dnia pora, ani dzień był jaki…
Nawet nocą trudno było zregenerować nadwątlone siły
Unikając słońca cienia łaknęliśmy - ten jedynie był miły
Dawał lżejszy oddech i wiarę na dalsze przeżycie
Teraz opady i ochłodzenie marzą nam się skrycie
I uważać przy tym, by marzeniami się nie „sparzyć”
Zawsze pragnęłam aby polskie lato słoneczniejsze było
Aż marzenie moje w tym roku po wielokroć się ziściło (!)
i nadmiar słońca wszystkim mocno dawał się we znaki
nie ważne jaka była dnia pora, ani dzień był jaki…
Nawet nocą trudno było zregenerować nadwątlone siły
Unikając słońca cienia łaknęliśmy - ten jedynie był miły
Dawał lżejszy oddech i wiarę na dalsze przeżycie
Teraz opady i ochłodzenie marzą nam się skrycie
Obawiając
się skutków kolejnych nadmiarów (!)
A to powodzi po zbyt gwałtownym deszczu,
lub przy obecnej suszy tragicznych pożarów
Prośmy o równowagę, harmonii nam trzeba
Prośmy, bo przecież nie ma nieczułego Nieba
Które nie wysłucha gdy taka potrzeba.
A to powodzi po zbyt gwałtownym deszczu,
lub przy obecnej suszy tragicznych pożarów
Prośmy o równowagę, harmonii nam trzeba
Prośmy, bo przecież nie ma nieczułego Nieba
Które nie wysłucha gdy taka potrzeba.
A wszystkim życzę:
Lata ciepłego, a nie upalnego...
Zimy prawdziwie zimowej, a nie deszczowej
Jesieni złotej i przebogatej . . .
i ciepłej wiosny - pełnej miłości.
Majka
Dzięki Ci, Majko za miłe, piękne Słowo...To miód na duszę (nie tylko moją zresztą). I co byśmy bez Ciebie robili..? Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! (na Balu Seniora w klubie BAKARA)
OdpowiedzUsuńWitaj Czesławie,
OdpowiedzUsuńdobrze że jesteś, i co to za Bal ? ...
Bardzo jestem ciekawa takich wiadomości nowości, bo opieka nad moją dwuletnią wnuczką od początku sierpnia przesłoniła mi niemal cały świat.. Teraz pojedzie na wakacje z rodzicami, potem ma awans na przedszkolaka i babcia ma już wolne...
Dziękuję, że dajesz głos, przynajmniej czasem ( - ), i dzięki za dobre dla mnie słowa.
Serdecznie pozdrawiam i daj proszę, więcej info na temat wspomnianego Balu, wszyscy chcemy wiedzieć, a może także uczestniczyć - Majka
Bal Seniora odbędzie się 27.09.br.-niedziela, w godz.16.00-21.00. ul. Różana 4(boczna Bzowej, a ta -boczna Grabiszyńskiej, obok zaj. autobusowej, k/nasypu kolejowego).Wstęp: zł 10,-/osoba. Pozdrawiam! Czesław
Usuń.wiemy przynajmniej tyle, że Bal.. jest we wrześniu, po 20., a więc pewnie zdążymy, tylko ściągnę pełną ofertę i zaraz napiszę o niej na blogu. Wieczory chłodniejsze, można potańczyć i dobrej muzyki posłuchać. Spotkać się z Wami i pogadać np o Polakach starszych od nas. Czasem nawet to pomaga. Tak więc do zobaczenia. Dzięki Czesławie, za dobry pomysł, wszystkich pozdrawiam Majka
OdpowiedzUsuńMajeczko kochana! Jestem pod wrażeniem Twojej pracowitości i witalności. Z nieba żar się leje, a Ty spokojnie piszesz o tym wierszyk i jeszcze Ci tańce w głowie! I tak trzymaj! Gorące uściski!
OdpowiedzUsuńAntonia - dzień dobry,
OdpowiedzUsuńMyślałam że jesteś gdzieś na wyjazdach urlopowych. Miło Cię więc tu usłyszeć, witaj. A wracając do tematu, sama nie wiem skąd mi się tyle sil bierze, chwilami sama o tym myślę, ale śpieszę się z "życiem" bo to akurat nie czeka tylko ucieka..., i nigdy nie wiesz ile go nam zostało, a planów zawsze mam tak dużo, że pewnie nie uda mi się ich zrealizować, ale- jak widać - bardzo się staram. Tańce kocham, wszyscy to wiedzą, więc gdy muzyka gra serce mi rośnie. I tak już pewnie zostanie. Pozdrawiam Cię i dziękuję za głos - Majka