wtorek, 1 listopada 2016

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą".. słowa ks.J.Twardowskiego - przypomnienie z 2013 r



"Co dzisiaj nie dopowiesz...
jutro dokończyć nie zdołasz
bo nikt cię już nie usłyszy
mimo że że wołasz i wołasz
nikt cię już nie usłyszy
nikt tobie nie odpowie
prócz głuchej ciszy
w grobie... "

Ich milcząca rozmowa     
      
Jesień, ławeczka, ona i on
otuleni ciszą i wieczorną mgłą....
Ona zmęczoną głowę oparła na jego ramieniu
słońce świeci a tamta ławeczka już w cieniu.
Cisza trwa, nie słychać żadnej ich rozmowy
on przytula swą głowę do jej siwej głowy
dwie różne dłonie ciasno się splotły
on chowa w swojej kieszeni je obie
dla ogrzania przed chłodem
z tak ogromną dbałością
                                         z troską, czułością                                           
z miłością...

 
  
Dla niego ona się zestarzała
lecz w jego sercu na zawsze została
tamtą sprzed wielu laty dziewczyną
która niezmiennie jego kochała
całe życie (bez mała)...
i była jedyną...

O n -
Troszczył się o nią zawsze
dzisiaj uważa że nie dość czule
bywały chwile że (hm..) w ogóle
przykro mu teraz, ciężko mu, żałuje
tuli jej drobną dłoń w swojej ogromnej
rozmyśla, zastanawia się, buntuje
czy ona wie o czym on myśli?
i co on do niej ciągle czuje?
Życia wspólnego nie dość było
dobrze że ono trwa jeszcze
i że się nie skończyło...
Może się odważy i powie wreszcie
co w życiu ich było najlepsze
a co nie, i nazwie co było złe.
Może jej powie, a może nie ?
i czy powiedzieć jej chce ?
dzisiaj nie wie tego 
jeszcze nie...

O n a -
Westchnęła ciężko, prawie głośno,
skuliła się w sobie, w niego wtuliła...
w jego ogromnej dłoni swoją  ukryła
Bała się tego milczenia dziwnie trudnego
nie chce już wiedzieć niczego, niczego
i z godnością czeka dnia kolejnego...
w milczeniu cieszy się tą chwilką 
zmęczona,  pragnie spokoju tylko.
Nie chce wiedzieć niczego nowego
ani dobrego, tym bardziej złego
czeka dla siebie godnego kresu.
I trwa w tym stanie rezygnacji
pełna niezwykłej gracji...
pogodzona ze wszystkim
dumna, szczęśliwa
bo tak też bywa
tak bywa...       


Niby to wszystko wiemy, a czy stosujemy? a może spróbujmy czasem ? i śpieszmy się kochać ludzi bo zawsze zbyt szybko odchodzą... ms

16 komentarzy:

  1. Droga Majko
    Jak zwykle piękne sentencje pełne zadumy przemyśleń ,całe życie co powoli przemija ,nasze myśli uczucia do drugiej osoby ,szanujmy się nawzajem ,bo zycie jest takie krótkie , Maryla

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie czytasz poezje, ładnie komentujesz,
      myślę że dobrze czujesz myśli innych. Wzruszyłam się. Dziękuję.
      I pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Majeczko! Jak zwykle jesteś Niezawodna! Jestem pod wrażeniem - mimo wszystko! Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaskoczyłeś mnie Czesławie,
      piszesz o wrażeniu pomimo wszystko - czyli pomimo co?...
      Pewnie jestem gapka (!), ale nie wiem o co chodzi, powiedz mi to i już, OK?
      Dzięki za serdeczne słowa, pozdrawiam także i pa.

      Usuń
    2. Majko! Czy rozważyłaś wydanie 'małego' tomiku Swojej poezji? Jestem za(!) i pewnie kilka osób też... Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Majeczko! Poproszę o więcej takich wierszy! Łapią za serce i duszę, zmuszają do refleksji. Serdeczne dzięki! Gorące uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antonia,
      Jeśli to prawda co piszesz, to znaczy że jesteście kochani najmądrzejszą moją publicznością. Bardzo dziękuję! O refleksje chodzi właśnie, i o pewne (może nieudolne ale...) przesłanie jakieś, i Ty to znajdujesz i jest cudownie. Dzięki bardzo i pa.

      Usuń
    2. ... i jeszcze - jeśli chodzi o pierwsze życzenie Twoje, postaram się,
      to jest do spełnienia, dziękuję że czytacie, dziękuję...

      Usuń
  4. Majeczko po Twoich wierszach chce się być lepszym
    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko,
      Jeśli Ty tak piszesz to nie wiem kim chcesz być jeszcze,
      bo aniołem już jesteś - również dla mnie !. To ja Ci dziękuję, potrzebuję Ciebie, twojego spokoju, oddania, bezwarunkowej życzliwości której masz tyle że kipi...
      Jesteś kochana, pozdrawiam i przytulam.

      Usuń
  5. Majeczko poruszyłaś moje serce ,wrażliwość i uczucia. Zmusiłaś do refleksji i powrotu do własnych przeżyć.Poezja w Twoim wydaniu jest niesamowita .Prusza do głębi.Zaskakujesz dojrzałym talentem,finezją i pięknem. Tak trzymaj.
    Wydanie tomiku poezji jest konieczne .

    OdpowiedzUsuń
  6. Serdeczne dzięki Sabinko...
    piszę dla przemyśleń, czasem ku pokrzepieniu, ale dla rozrywki też..
    Jak to w życiu, różnie bywa, byle nie było bezmyślnie (!), proszę Was o to....
    i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zawsze pieknie.
    Niestety życie ma swój początek iswój koniec.
    tylko od nas zależy co ocalimy i o czym będziemy pamiętać.
    dziekuje za wszystkie TWOJE wiersze
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Tobie Krysiu dziękuję ze czytasz.
      Mam w swoim zbiorze kilka ważnych dla mnie wierszy które nie tracą na wartości i czasem lubię je przywołać... Tak jest tym razem i fajnie że ludzie zerkną tu czasem. Pozdrawiam serdecznie i nastepnego usłyszenia Majka

      Usuń
  8. Wielkie podziękowania dla tego wspaniałego człowieka o imieniu Dr. Agbazara, wielki rzucający, który przywraca radość z pomocy w przywróceniu mojego kochanka, który oderwał się ode mnie cztery miesiące temu, ale teraz, z pomocą dr. Agbazara, wielka miłość, rzuca zaklęcia. Dzięki mu. Możesz również poprosić go o pomoc, gdy będziesz go potrzebować w trudnych czasach: ( agbazara@gmail.com ) lub WhatsApp ( +2348104102662 )

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki...
    Nie bardzo zrozumiałam, ale zobaczę pod wskazanym adresem...
    Pozdrawiam - ms

    OdpowiedzUsuń