niedziela, 6 kwietnia 2014

Czy my na pewno wolni jesteśmy...?

        Z w ą t p i e n i e . . .

Czy wolna wola to rzeczywistość?
Czy  może dekoracja życia tylko?
Nie rozstrzygnęła tego przeszłość
Ani bieżące życie - w rozkwicie...



Zadufani,  jacyż  jesteśmy  ważni ...
Że niby świat cały u stóp nam leży..
A każda  niemoc złości nas, drażni
Wątpimy czy od nas cokolwiek zależy
      - dzieciństwo i młodość
         zależy od naszych rodziców
      - dojrzałość ma sto ograniczeń
      - potem jest tylko gorzej i gorzej
Kiedy marzenia  z prozą życia się zderzą
Przegrasz (niestety) w tym  trudnym sporze
I w żadne twe argumenty już nie uwierzą ...



Cóż zatem znaczy twa "wolna wola"..
I nasza z istnienia tego faktu duma?
A tyle  tylko, że gdy się powołasz...
Na  tę swoją  wyjątkową   wolność
to  się  nacieszysz  nią  ile  zdołasz...
Teoretycznie..- to też jest zdolność!
Właściwa wszystkim nam myślącym
Wiecznie marzącym, mocno wierzącym
I zawsze cudu jakiego czekającym...







Bardziej się zagłębiając - jest jeszcze trudniej, uprościłam więc temat do minimum.
Mam nadzieję na pewną polemikę,  zapraszam serdecznie, bo teraz jest dobra pora na wszelkie życiowe rozważania. Może wspólnie będzie ciekawiej?  a może urośnie w nas nowa nadzieja?  Pozdrawiam wszystkich i pa.
--------------------------------------------------------------------------
Autor: Maria Stanek

7 komentarzy:

  1. Kochani..
    przepadły wszystkie Wasze (i moje też..) piękne komentarze, i już Admin pan Maciek nic więcej nie odzyska. Bardzo mi przykro, bo ja wielbiam takie z Wami pogadanie "na zdrowie.." Przez pomyłkę skasowała tego całego posta Basia Sendal, a pan Maciek gdzieś tam z Google odzyskał tyle ile mógł. Przepraszam Was moi Kochani. Dziękuję że wcześniej byliście tutaj ze mną - Czesławie, Antonia i Ty Marysiu, może ktoś jeszcze tego już nawet nie wiem. Do usłyszenia i następnego pogadania z Wami. Pozdrawiam serdecznie - Majka

    Pozdrawiam serdecznie i pa Majka

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka jesteś kochana.... Poważyłaś się cudownie pogadać po prostu o naszych przywilejach z tej niby wolności płynących.. Człowiek jest tak bardzo uwarunkowany od miliona uzależniających nas czynników, ze dopiero uświadomienie sobie tego faktu czyni nas totalnie bezradnymi w wielu sytuacjach życiowych tak bardzo dla nas ważnych.. Dziękuję Ci Marysiu za przemyślaną uwagę, dziękuję że powiedziałaś to co dzisiaj pomiędzy wiersze moje aż kipi.. Pozdrawiam i miłego dnia życzę Majka ps przepraszam za mój nastrój, który na pewno jest tylko przejściowy... A właściwie już mi lepiej gdy pogadam z Wami. – dotyczy posta:

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Maju Jak zwykle bardzo przemyślane i refleksyjne spojrzenie na życie i nasze zachowania ,niby mamy wolna wolę ale cóż to oznacza , ? Musimy mieć jeszcze dużo wiary ,pokory i bo nie zawsze tę wolę możemy w życiu zrealizować ,żyjąć w grupie, rodzinie ,musimy sie liczyć z innymi ,pewne sprawy przemilczeć ,ale i tez zareagować Tak więc pisz dalej o uczuciach i tym co nas dotyczy ,a nastrój lepszy przyjdzie razem z wiosną ,/ Maryla S Miłej Niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Antonia,,, Miło Cię usłyszeć, myślałam o Tobie ciepło pod tę nieobecność, no i jesteś...A wracając do tematu, czy ja wiem? jesienią miałam pogodniejszy nastrój i więcej optymizmu, a obecnie no tak sobie, ale obiecuję poprawę, niech no tylko zakwitną jabłonie... (uwielbiam te kwiaty i zapach...). Będzie dobrze, tymczasem dzięki bardzo, buziaczek i pa. – dotyczy posta: Czy my na pewno wolni jesteśmy...?

    w odpowiedzi na komentarz Witaj Majeczko! Ten wiersz bardziej pasuje mi do jesieni niż do wiosny. Wiosna przeważnie napawa mnie optymizmem, a tu trochę zadumy i melancholii. Ale piękny jest i pełen życiowej mądrości i dlatego dzięki Ci stokrotnie za to. Serdeczności i uściski wiosenne i pełne radości! autorstwa użytkownika antonina.

    OdpowiedzUsuń
  5. I tak właśnie chciałam ten wiersz zamieścić, ale nie dał się na 10 kwietnia zaprogramować, i nie wiem o co chodzi, pewnie coś tam w datownika nie zgrało się i już. Myślałam sobie że do 10.04.2014 może nastrój mi się zmieni, albo zdarzy się coś bardziej miłego? Tak się stało bo tak pewnie być musiało. Dzięki Czesławie za dużą uwagę w "każdym słowie"... pozdrawiam, miłego weekendu życzę i pa. – dotyczy posta: Czy my na pewno wolni jesteśmy...?

    w odpowiedzi na komentarz Majeczko! Jak miło,że znowu jesteś! (czy aby daty nie pomyliłaś? - wszak 10.04 będzie za tydzień!). Pozdrawiam Cię serdecznie! autorstwa użytkownika Czesław/z/Lata Babiego/.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że znalazłam wszystkie komentarze do wiersza i

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu kochana, dziękuję za takie starania, zamerdała się nieco kolejność, ale nie szkodzi i tak jest ładnie. Cieszę się z tego co się udało, bardzo sobie cenie komentarze moich przyjaciół więc dzięki tym bardziej,
      no i pozdrawiam serdecznie - Majka

      Usuń