Było dość niezwykłe, bo zaczęło się od trudności z salą. Mimo wcześniejszej rezerwacji sali na piętrze, w ostatniej chwili dano nam salę komputerową. Po wyjaśnieniu charakteru spotkania dostaliśmy właściwą salkę, w której z lekkim opóźnieniem zorganizowaliśmy się, przystroiliśmy stół i wyłożyliśmy potrawy Wielkanocne. Było jak jak zwykle ładnie i bogato a tak wyglądałyśmy z obu stron stołu:
Przyszła też Ela, nowa pani i dawno niewidziana Asia. Było świątecznie i ser💓decznie.
Pan Grzegorz poinformowa także, że odbywa się zbiórka funduszy na elektryczny wózek inwalidzki dla sympatycznej Pauliny ( pracownicy Sektora 3 ). Pieniążki można przekazywać internetowo a najlepiej do puszki, która stoi w sekretariacie Sektora 3.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz