Nadzieja

W rozpaczy...
W trudach codzienności
W pokonywaniu niemożliwego
Szukaj czegoś - czego się uczepisz
Co pozwoli zawalczyć o kolejne jutro
O jeszcze jeden kolejny dzień
Nieważne dlaczego!
(...może Bóg nas wtedy wspomaga maksymalnie?...)
Ale łapiesz się wówczas każdej ostateczności
W czasie kiedy już czujesz swoje spadanie na dno...
Chwytasz wtedy każdą - nawet najcieńszą nić
Niepewną wątłą i bardzo kruchą
Ale czepiasz się jej kurczowo
Jeśli tylko dasz radę ją utrzymać...
Zwyciężysz!
Może za dzień za dwa za miesiąc
A może dopiero za rok ?

Ta nić - to NADZIEJA
Która ratuje nas z otchłani...
Z absolutnej rezygnacji cierpiącego
Z odpuszczenia sobie trudów beznadziejnej walki
Z lękami cierpieniem i niepokojami życia
Ta nić - to prawdziwy cud Natury
Ten cud - to Życie

---------------------
Wszystkie fotografie są moje i pochodzą z pięknego Parku Muzyki w Kudowie Zdroju.
Chciałam Wam też pokazać to cudeńko, bo mnie urzekły te wspaniałe rzeźby i udzielił mi się klimat miasta, które tak bardzo ceni swoją tradycję i kulturę, że (aż!) wydumało sobie Kudowę Zdrój uwaga - Moniuszką słynącą! - choć Moniuszko, Kudowy na oczy nie widział, ale konkurując z koncertami np. Szopena w Dusznikach Zdroju - mają w Kudowie (decyzją radnych Miasta) swojego idola - a jest nim - Moniuszko właśnie. Pewnie nie znaliście tych faktów (ja też wcześniej nie..) to teraz też już to wiecie. Wiem to co wyżej - od przewodnika, którego przepytałam szczegółowo na tę właśnie okoliczność, bo coś mi się nie zgadzało w tych tradycjach muzycznych. Uznał - że nieczęsto spotyka aż tak natrętną turystkę, ale co tam, warto było poznać rzeczywistą "prawdę"...
Pozdrawiam Majka
![]() |
| ..nawet ogrodzenie Parku Muzyki ma wzór przepięknych rzeźb nutowych, może np. Halki?, nie znam się na nutach... |












.jpg)




.jpg)






















