Administrator
Panie Maćku
Stała się dziwna i straszna dla mnie rzecz. Skasował się (duży) mój post z dzisiaj z dnia 21 stycznia z godziny ok, 12, 15 nad którym pracowałam ponad 10 dni. Jak to się stało? i dlaczego tak się stało? - nie wiem. O natychmiastową pomoc poprosiłam zaprzyjaźnionego z naszym stowarzyszeniem Konrada Postawę, to dobry informatyk i uczynny kolega, i on właśnie po półtorej godziny walki w Googlach nic nie dał rady odzyskać. Dla mnie to katastrofa. Miałam prawie na ukończeniu ten duży i bogaty post zatytułowany "Jubileuszowe wspomnienia z 2015 roku cz.II...", w którym były zarówno teksty, osobiste komentarze zdarzeń, wiele linków z pełnych wydarzeń z tamtego roku, fotografie i inne...
Panie Maćku, Konrad powiedział, że na naszym blogu są niestety wyłączone kopie!. a także wyłączone zostało też indeksowanie! i żeby nie wiem co to on nic nie umiał , nie dał rady odzyskać,
Osobiście proszę pana o sprawdzenie, czy nic nie uda się odzyskać? i pytam, dlaczego wyłączone są tak ważne opcje dla tego bloga? Przecież zdaje sobie Pan sprawę, że my (w tym ja) blogerzy, nie jesteśmy "alfy i omegi" i różne przykre przypadki mogą się nam zdarzyć. I co? i żadnego zabezpieczenia w formie kopii nie przewidział Pan?
Nie mogę w to uwierzyć, dlatego proszę to sprawdzić i czekam, czekamy wszyscy na wyjaśnienie, Pozdrawiam Majka
Okaleczoną wersję tego posta zostawiam do wglądu dla pana.
Dzień dobry.
OdpowiedzUsuńPani Majko, bardzo mi przykro z powodu tej sytuacji, ale prawodpodobnie musiała Pani sama przez przypadek usunąć zawartość posta. Blogger sam tworzy tzw. kopie robocze postów i nigdy ich sam nie usuwa, nigdy w nich nic sam nie zmienia - w panelu administracyjnym są aktualnie dostępne kopie robocze postów nawet z 2014 roku, które nigdy nie zostały opublikowane (często sa to nawet puste dokumenty, bo system tworzy pierwszą kopię w momencie kliknięcia przycisku "Nowy post").
Nie wiem dokładnie o jakie indeksowanie chodzi Panu Konradowi. Jeśli chodzi o indeksowanie przez wyszukiwarki, to strona jest indeksowana, ale to nie ma żadnego związku z tą sytuacją. Jeśli chodzi o kopie zapasowe - Blogger nie umożliwia tworzenia automatycznych i cyklicznych kopii zapasowych.
Pozdrawiam,
Maciek
Dziękuje bardzo za odpowiedź...
UsuńTeż mi przykro, bardzo...
ale ja nic już nie poradzę, a Pan pisząc "bloger" ma na myśli każdego z nas indywidualnie? czy też ogólnie chce nam pan przekazać, że ten nasz blog nie ma możliwości(nawet teraz)dodania opcji utworzenia kopii zapasowych? czy to znaczy że jest tak niedoskonały i nie można już tego zmienić?
Przyznaję, że przez wszystkie minione 10 lat-
nie tworzyłam nigdy sama kopii zapasowych i byłam pewna, że na wypadek podobnego zdarzenia/ nieszczęścia, mamy taką samą kopię w chmurze Google.
Nie wiem już co więcej napisać. Dziękuję za odpowiedź.
Ja dalej po prostu płaczę - ms
Nie płacz Majeczko!To spotyka każdego użytkownika(i to nie raz 😂) Czekamy niecierpliwie na dalsze wspomnienia Renata
OdpowiedzUsuńReniu
UsuńDziękuję za dobre słowo.
Muszę to jakoś przełknąć, ale nie jest mi łatwo.
Bardzo zabolało takie doświadczenie.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Majka
Majko Kochana! Trzymam za Ciebie kciuki, by się pomyślnie udało! Uściski! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńHalo Czesławie
UsuńDługo nie było Cię u nas. Mam nadzieję że jesteś zdrowy i że udało się zarejestrować na operację/zabieg oczu. Lekarze zawsze mnie korygowali, że to nie zabieg ale operacja. Dziękuję, że zmartwiłeś się moim zdarzeniem. Mam bolesną nauczkę i zawsze teraz będę robić sobie kopie zapasowe. Jak widać, nawet nowe technologie nie są tak doskonałe jak je reklamują ani tak jak tego my użytkownicy oczekujemy. Życzę dużo uciechy z przepięknej zimy i pozdrawiam Majka