Nadzieja
W rozpaczy...
W trudach codzienności
W pokonywaniu niemożliwego
Szukaj coś - czego się uchwycisz...
Co pozwoli zawalczyć o kolejne jutro...
O jeszcze następny dzień
Nieważne dlaczego!
(...może Bóg nas wtedy wspomaga?...)
Ale łapiesz się wówczas każdej ostateczności
W czasie kiedy już czujesz swoje spadanie na dno...
Chwytasz wtedy każdą - nawet najcieńszą nić
Niepewną wątłą i bardzo kruchą . . .
Ale czepiasz się jej kurczowo
Jeśli tylko dasz radę ją utrzymać...
Zwyciężysz!
Może za dzień za tydzień czy miesiąc
A może dopiero za rok ???
Ale....
Ta nić - to NADZIEJA
Która ratuje nas z otchłani
Z absolutnej rezygnacji cierpiącego
Z odpuszczenia sobie trudów beznadziejnej walki
Z lękami cierpieniem i niepokojami życia
Ta nić - to prawdziwy cud Natury
Ten cud - to Życie
---------------------
Maju, jesteś dzielna.
OdpowiedzUsuńKrystyna
Dziękuję...
OdpowiedzUsuńKrysiu, nie zawsze tak było, nie chcę już wspominać najtrudniejszego czasu, ważne że minął. Cieszę się na Twoją tutaj wizytę i miłe słowo wsparcia. Pozdrawiam serdecznie i do następnego usłyszenia - Majka
Majeczko! Jak dobrze że już jest, Nadzieja.
OdpowiedzUsuńCzekam na Wiarę - w powrót do formy -wraz z wiosną!
Renata
Ładnie to powiedziałaś Reniu...
OdpowiedzUsuń"Wraz z wiosną", też mam takie wrażenie, że gdy tylko nadejdzie wiosna, wszystkie problemy odsuną się od nas i ode mnie też, i..że na zawsze(!), albo że całkiem znikną. Oby tak się stało. Miejmy Nadzieję, to ogromna motywacja dla życia. Każdego z nas. Dziękuję Renatko, za nadzieję i wiarę. Dziękuję za uważność dla naszego bloga i wiele serdeczności dla Ciebie ślę - Majka
Majeczka jestem z Tobą jesteś dzielna będzie dobrze dziękuję za piękne wiersze zdrówka zdrówka Basia B
OdpowiedzUsuńBasiu
OdpowiedzUsuńJesteś skarbem. Udało się napisać i jest wspaniały komentarz. Kochana wcześniej gdy rozmawiałyśmy - nie było jeszcze. Dziękuję.eiele serdeczności 🌹 dla Ciebie majka
Wszystkim Wam kochani, czytającym licznie! moje wiersze i różne (mam nadzieję dobre i ważne) przesłania serdecznie dziękuję. I zawsze zapraszam do saloniku literackiego gdzie będę się starała pisać coś nowego. Do następnego uslyszenia Majka
OdpowiedzUsuńDroga Maju
OdpowiedzUsuńnie miałam czasu zagladać do saloniku ,ale dzisiaj sie zebrałam w siły .
mam tez duzo zajec rodzina dom ,działka aktywnoSc fizyczna fitness ,ale pisze CI bo sumienie mnie gryzie ze musze CIE WESPRZEC W CIRPIENIU
pAMIETAM JAK POZNAŁYŚMY SIĘ W sEKTORZE NA WYCIECZCE ,ZARAZ cIE POLUBIŁAM wiec martwie sie tym co Cie spotkało ,ale tez ciesze sie , ,ze sie niE poddajesz .musisz sie trzymac pamietaj wszystko złe przemija
cierpienie tez sie skonczy
musisz byc taka aktywna jak byłaś pomocna ,bo któz ja nie TY A WIEC ZYCZE CI DUZO ZDROWIA .NADZIEJI ,JAK PISZESZ --ona nigdy nie zawodzi. trzymam Cie mocno za reke
BADZ ,ZDROWA PISZ PIEKNE WIRSZE
DZIKUJE ZA TE ,KTORE JUZ SA
Z POZDROWIENIAMI
mARYSIA s.
.
Dzień dobry Marysiu
OdpowiedzUsuńTyle serdeczności w jednym komentarzu dawno nie czytałam. Miło mi i bardzo dziękuję. Cieszymy się że do nas zaglądasz w miarę systematycznie i nie tylko dla mnie, ale ciekawią Cię tez różne sprawy Babiego Lata. W W ubr obchodziliśmy 10-Lecie naszego Stowarzyszenia i świętowaliśmy ten czas na wycieczce. Było super. Wiem że masz dużo zajęć, ale przemyśl sobie przynależność do naszego Stowarzyszenia. Jest wiele atrakcji. A nam byłoby bardzo miło mieć Ciebie w naszym gronie. Raz jeszcze dziękuję za mocne wsparcie i przytulam serdecznie
Majka
Majeczko, dołączam się do wszystkich powyższych życzeń dla Ciebie. Trzymaj się dzielnie i wracaj do nas.
OdpowiedzUsuńElu, jesteś niezawodna..
UsuńDziękuję bardzo. Potrzebuje każdego wsparcia, bo nie jest łatwo. Ale już lepiej. 8 marca mam wizytę kontrolną u ortopedy prowadzącego. Boje się bo nie wiem jak będzie. Oby lepiej i wtedy zaczęła bym dopiero rehabilitację...
Pozdrawiam 💕 i najlepszego życzę Majka
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń