środa, 26 października 2011

CZYTELNIA BABIEGO LATA

Witajcie! Jak już wspominałam wcześniej, dzisiaj napiszę parę słów o nowej powieści historycznej autora słynnej "Katedry w Barcelonie" Ildefonso Falconesa, a jest to "Ręka Fatimy".
Od wydawcy:" W magicznej scenerii XVI- wiecznej Andaluzji rozgrywa się epicka opowieść o człowieku rozdartym pomiędzy dwie kultury, dwie religie i dwie kobiety, pragnącym w imię godnego życia doprowadzić do zbliżenia islamu i chrześcijaństwa. Przygoda, miłość, intrygi, zemsta, utracone złudzenia to najważniejsze wątki tej liczącej prawie tysiąc stron książki."
Powieść napisana jest barwnym językiem z bogatym tłem historycznym, gdzie losy bohatrów szarpane są przez wicher dziejów, a historia ziem teraźniejszej Hiszpanii jest nie mniej skomplikowana od naszej. Ciekawa, pouczająca lektura.
Nasza czytelnia czynna jest jak zwykle 24 godz. na dobę. Zapraszam serdecznie do dyskusji i uwag o książkach, które czytacie, czytaliście lub chcecie przeczytać.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłej lektury.

10 komentarzy:

  1. Witaj Antoniu! Widzę,że lubujesz się w Średniowieczu. A co powiesz o 'Bogach Nilu','Filarach Ziemi',że nie wspomnę o'Irlandzkim Złocie'?/ostatnio wpadła mi w ręce 'Operacja Hagen'/. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy Ci Antonia,
    że skrupulatnie dzielisz się z nami wrażeniami po przeczytaniu tak dużych lektur, może nie każdemu z nas uda się je przeczytać, ale już czujemy ich "smak"... i jest to duża zachęta i mobilizacja też. Próba zbliżenia dwóch swiatów (islam i chrześcijaństwo) jest nie lada wyzwaniem, może nawet dramatycznym?.. interesująco zapowiedziałaś, już mam apetyt...
    pozdrawiam i pa?
    Czesław,
    czy Ty od Antonii chcesz poznac fabułe wymienionych przez siebie lektur? czy o co chodzi.. bo nie zrozumiałam Twoich intencji?...

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Czesiu! Widzę, że przeceniasz moją znajomość tytułów. Przy wyborze książek kieruję się raczej autorem niż tytułem. Nie znam tych pozycji, które wymieniłeś, a zapewne warto poznać. Jak byś podał autorów, to by było świetnie i jeszcze parę słów o tych książkach.
    Majeczko! Dzięki za dobre słowo i mądry komentarz.
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. witam,
    a ja cieszę się z naszego spotkania w "Świecie Lodów" dot. Agnieszki Osieckiej ale teraz czytam książkę popularnonaukową Billa Brysona "Krótka historia prawie wszystkiego", czyli jestem bardziej "przyziemna"

    OdpowiedzUsuń
  5. Elu,
    o przyziemności mowy być nie może..bo każdy kto czyta już unosi się nad ziemią..
    i przy tym pozostańmy.
    Ze spotkania z A.Osiecką pozostaną nam wspomnienia na długo, ale nie wykluczamy innych, podobnych spotkań, prawda?
    pozdrawiam i pa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Maju, przyziemność umieściłam w cudzysłowie bo teraz rozdziały w książce są o Ziemi- naszej planecie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A spotkania osobiste, jak wiesz, zawsze bardziej cenię, niż pisanie komentarzy

    OdpowiedzUsuń
  8. Ela, jednak napisałaś piękny komentarz z czego się b. cieszę, a Twoją "przyziemną" książkę też chętnie bym przeczytała o ile to możliwe. Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  9. Antoniu, tę książkę wypożyczyłam po prostu z biblioteki publicznej,więc jest dostępna. Ale wcześniej poleciłabym Ci przeczytanie książki "Język Boga" Collinsa.Krótko: język Boga to kod genetyczny, który został już całkiem rozszyfrowany u człowieka , no i książka jest o tym ,że naukę, jej odkrycia da się doskonale pogodzić z wiarą w Boga.I o tym jak człowiek z agnostyka poprzez ateistę staje się w końcu głęboko wierzącym.

    OdpowiedzUsuń
  10. Elu, dałaś mi dużo do myślenia, będę szukać tych książek w mojej bibliotece. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń