czwartek, 7 lutego 2013

Takie sobie rozważania . . .

        P o g a d a n k i . . .

          

         ….. niby o innych, 

         a naprawdę o nas samych….

                               
                                                                               







                                              
           Zatrzymajmy się chwilę :                           

Cyt. Wisławy Szymborskiej: …‘ ja mam do ludzi inną twarz, dlatego pokazują mnie od strony anegdotycznej, jako osobę wesołą, która nic, tylko wymyśla najróżniejsze gry i zabawy. To, że inni tak mnie widzą to moja wina, pracowałam długo na ten wizerunek. Bo jak mam zapaści, zmartwienia, to do ludzi nie wychodzę, żeby nie pokazać ponurej twarzy. I potem wygląda jakbym prowadziła życie motyla, jakby życie głaskało mnie po głowie”….

Każdy z nas miewa podobnie, a czy taka postawa jest dobra? Jest nam przyjazna?  Nie musimy obnosić naszego nastroju publicznie (-),  ale nie musimy, bo też nie można udawać, czy być tylko kolorowym motylem.. Nie żeby od razu wszyscy zawsze byli nam życzliwi, ale dobrze popatrz na innych, popatrz uważnie, pewnie jest ktoś (bodaj jeden),  z kim można i dobrze jest pogadać o swoich nastrojach też. Nie tylko psychoterapeuta ma monopol na niesienie pomocy, podpowiedzi, poradę, życzliwą analizę.. Wszyscy jesteśmy wystarczająco wrażliwi na drugiego człowieka, i już to wystarczy. Tylko nie zamykajmy się sami z naszą troską. Nawet wielcy ludzie spostrzegli po pewnym czasie, że to nie jest dobre. Ani dla nas ani dla naszych najbliższych. Nie trzeba,  i pewnie nie można mieć wszystkich zaprzyjaźnionych.. Ale jedna prawdziwie życzliwa osoba wystarczy, i jest skarbem największym. 
Szukajmy takiej w swoim otoczeniu. I oby skutecznie.

..”Wiem jak ułożyć rysy twarzy, by smutku nikt nie zauważył”…-  tak napisała W. Szymborska w swoim wierszu pt  „Do nieszczęśliwie zakochanej”, prawda że bardzo to smutne?..













Pozdrawiam serdecznie.

12 komentarzy:

  1. Majecczko! Piękne, mądre słowa, dzięki Ci za nie. Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze jest odbierać na podobnych falach..
      Antonia, dzięki że jesteś (!), i pa.

      Usuń
  2. Może da się żyć zgodnie z naszymi emocjami...
    No bo jak inni mają nas poznać, jeśli nie będziemy prawdziwi? naturalni? Skoro będziemy skrywać nasze prawdziwe twarze?
    Zycie samo w sobie acz piękne, to nie jest proste, więc może nie komplikujmy go bardziej? Pewnie najprostsza to filozofia, a jaka użyteczna (i własna!).

    OdpowiedzUsuń
  3. Majko! Pieknie problem ujelas! I zgadzam sie z Toba; nie udawac a pogadac, pogadac! tyle wrazliwych i serdecznych osob wokol nas!Pozdrawiam i do zobaczenia niedlugo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo,
      co to znaczy nie długo?
      dla mnie to już jest bardzo za długo, moja wnuczka 8 lutego skończyła 2 m-ce ! widzisz jak ten czas leci?. Wracaj kochana bo powtarzam: ..tu jest twoje miejsce, tu jest nasz ciasny, ale własny dom... Ja piszę to (i płaczę), bo tekst tej piosenki bardzo mnie wzrusza, proszę więc po prostu - wracaj. Całuję i pa.

      Usuń
    2. Maju! Juz dzisiaj tj.10 lutego przylecialam z powrotem do kraju,ja wiedziałam, ale teraz juz wiem na pewno, że moje miejsce jest tylko tutaj i dlatego jestem przeszczęśliwa! Całuje mocno i do zobaczenia! Moja wnuczka ma juz 14 miesięcy, biega i jest niezmordowana, ale strasznie, strasznie kochana.

      Usuń
    3. Ewa dzięki...
      Witaj w domu, w gronie nas wszystkich, Twoich koleżanek, czy rodzina ścieżki piaskiem wysypała dla Ciebie na powrót? na pewno(!), pewnie stęsknieni podobnie jak przyjaciele, jeśli mówią że bardziej(-), to im nie wierz!..pamiętaj że my itd... Całuski i pa.

      Usuń
  4. Majko! Trafiłaś w samo sedno! To wszystko PRAWDA...zgadzam się z Tobą/nie tylko ja - zresztą/ Pozdrawia Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło Cię usłyszeć Czesławie,
      i dobrze wiedzieć że porozumienie dusz istnieje... Korzystajmy z własnych możliwości pomocowych, bo przecież mamy siebie, i z najprostszych rozwiązań, bo te zawsze się sprawdzą. Wszystkiego dobrego i pa.

      Usuń
  5. Pani Szymborska jest cudna.
    Sama mądrość życiowa.
    Maja z Tobą bym polemizowała.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baśko,
      cieszy mnie Twój głos, i uznanie dla pani Szymborskiej, a każda polemika jest wyłącznie kreatywna, w żadnym razie naganna, więc tym bardziej cenna. Mądrą jesteś kobietą, otwartą, myślącą, więc dotknij tematu wg swojego widzenia świata. Każdy punkt widzenia jest cenny jeśli indywidualny. Zapewne wszyscy są ciekawi odrębnego zdania, ja - zawsze!, i o to chodzi. Duży buziaczek dla Ciebie, większej zachęty nie umie.

      Usuń