Witam serdecznie!
Lato w pełni, upał niemiłosierny, ale z dobrą książką zawsze lżej i weselej. Dzisiaj mam do zaproponowania następny życiorys niezwykłej kobiety, pisarki - Zofii Kossak, który napisała Joanna Jurgała - Jureczka.
Postać pani Zofii tak opisuje wydawca:
" Była kobietą niezwykłą, " bożym szaleńcem", mówili o niej: świetlana postać, najszlachetniejszy płomień, natchnienie Polski podziemnej, najdzielniejsza z dzielnych, bohaterska "Weronika", nieustraszona "Ciotka", osoba życzliwa, pełna wdzięku i uśmiechu, o żywych, rozświetlonych oczach, wspaniała kobieta o miłym sposobie bycia, przyciągająca ludzi młodych dzięki swej promieniującej naturze, prostocie, niezachwianej wierze i pogodzie ducha."
W jej bogatym dorobku literackim są m.in. takie powieści: "Błogosławiona wina", "Krzyżowcy", "Przeżyłam Oświęcim", "Dziedzictwo" i wiele innych.
Była ulubioną pisarką mojej Mamy, jest moją i mam nadzieję, że będzie czytana przez następne pokolenie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników, życzę udanego letniego wypoczynku, oczywiście z dobrą książką.
Zrobiła mi się dziwna luka w tekście i musiałam ją czymś zapełnić, i niech to będą kwiatki z mojego ogródka.
Pozdrawiam serdecznie!
l
Tosiu, zrobiłam zwijanie tekstu, żeby nie było luki. W związku z tym w : Czytaj więcej nic nie ma.
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu! Serdeczne dzięki, wybawiłaś mnie z nie lada kłopotu, wyglądało fatalnie. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych sukcesów.
Usuńcoś dziwnego się zdarzyło, napisany komentarz przepadł bez śladu...
OdpowiedzUsuńwięc piszę raz jeszcze,
Witaj Antonia,
Cieszę się, że polecasz nam lektury kobiet niezwykłych, wielkich odwagą i działaniem, kobiet mogących być wzorem dla wielu, wielu.. Pani Z.Kossak zapadła mi w pamięć z racji cytatu, który jest wśród moich wielu ale ważnych: "Kto milczy w obliczu mordu - staję się wspólnikiem mordercy, a kto nie potępia - ten przyzwala. Zabieramy przeto głos my katolicy Polacy" , to słowa z Protestu, który napisała na akcję likwidacji w warszawskim getcie. Mocne mądre słowa, odważna kobieta i należny jej szacunek i pamięć. Dziękuję Antonia za polecenie nam tej lektury. Pozdrawiam serdecznie i pa Majka.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitaj Majeczko! Mój komputer też ma takie fochy i muszę go oszukiwać. Mam nadzieję, że ten komentarz się ukaże. Dzięki Ci za dobre słowo o pani Zofii Kossak, bo zasługuje na to jak nikt inny.
UsuńPozdrawiam serdecznie i ściskam gorąco!