sobota, 30 maja 2015

Wczoraj, w piątek 29 maja wzięłam udział w Sąsiadówce na terenie Kościoła Chrześcijan Baptystów przy ul. Kłodnickiej 2 przygotowanej  przez  ludzi związanych z Partnerstwem Lokalnym, czyli wieloma instytucjami i stowarzyszeniami działającymi na terenie Osiedli Gądów, Kosmonautów, Kuźniki, Nowy Dwór i innymi położonymi w pobliżu. Działającymi na rzecz mieszkańców tych terenów, ale nie tylko. Wszystkich.

 Bawiliśmy  się świetnie
. Ilość uczestników rośnie z roku na rok. Przygotowaliśmy 500 darmowych porcji kiełbasek z rożna. Każdy uczestnik przy wejściu otrzymywał bon. I już po 2 godzinach, niestety, bonów zabrakło. Musimy to poprawić. 
Po odebraniu bonu przechodziliśmy na ogromny plac i tam czekało mnóstwo atrakcji: konkursy dla dzieci i rodzin, występy na scenie, znakowanie rowerów, nauka pierwszej pomocy, warsztaty plastyczne, ceramiczne, sportowe, wełniane, malowanie twarzy i wiele innych  fantastycznych zabaw dla  dzieci i dorosłych . Często już przy wejściu dzieciaki wyrywały się rodzicom i biegły bawić się na dmuchańcach z okrzykiem "stanę w kolejce"
 Nie przeszkadzały w dobrej zabawie muzyka i głośne rozmowy. Każdy mógł poczuć się swobodnie.
A w dodatku dopisała pogoda. Już tradycyjnie Sąsiadówkom towarzyszy słońce i ciepło.
Tegoroczna za nami. Prosimy o jeszcze.

A ja pełniąc dyżur przy wejściu tylko stamtąd mam zdjęcia. Dalej było tylko lepiej.



























2 komentarze:

  1. Pragnę dodać że członkowie Stowarzyszenia Popowiczanie (te śliczne Panie w żółtych koszulkach) czynnie włączyły się w przygotowanie festynu. Prowadziły warsztaty z dziećmi, dyżurowały przy wejściu przy listach i wydawaniu talonów na kiełbaski, pomagały Fundacji Umbrella w przygotowaniu i realizacji wszelkich działań na rzecz dzieci.
    Kochane jesteście Wielkie bo myślicie także o innych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo Koleżanki..
    Wielkie dla Was uznanie i gratulacje. Miło na Was patrzeć i podziwiać. Podobnie i cudownie było przed rokiem i równie udana była impreza i ja tam wtedy także byłam i czynnie uczestniczyłam... Tym razem byłam na wycieczce w Górach Sowich - też było bajkowo! Pozdrawiam wszystkich serdecznie Majka

    OdpowiedzUsuń