wtorek, 28 czerwca 2016

Popłynęły wianki do morza...



Letnie przebudzenie



Noc świętojańska nastała
równonoc przesilenie Kupała
Odrą wianki spłynęły do morza
w Rynku brzmiały letnie koncerty
lato w mieście rozgościło się upalnie
a ja czekam aż z deszczem żar opadnie
pod nogami ścielą się płatków dywany
przekwitają jaśminy i drzewa w sadach
teraz  kwitną  lipy i pachną tak słodko 
że pracowite pszczoły-  nie  odpoczną
to czas wiązania przyszłych owoców
słowiańskie święto miłości
................................
Nagle  deszcz  ożywczo  zaszeleścił
cienką strużką rzeźbił  mokre liście
spadał po kolorowych parasolach
na spękaną  spragnioną  ziemię
i stawał się karnawał cud życia
popłynęły soki w żyłach roślin
a kalendarzowe lato splata
warkocz niezwykłej urody

 











Hej Sobótko! Kupało! 
wiosnę żegnasz tańcem rusałek
lato otwierasz pląsów korowodem
panny wianki wrzucają  do  wody
zapłonęły  jak kiedyś ogniska
a melodię  na uroczyskach
zakochany grajek  gra
aż do utraty zmysłów 
i do utraty tchu

 Pomarzyć zawsze wypada, więc czemu nie?


6 komentarzy:

  1. Majeczko kochana! Pomarzyć trzeba i to koniecznie, jakie byłoby nasze życie bez marzeń? Aż strach pomyśleć. Dzięki za ciepły pogodny wiersz, zawsze podnosi na duchu.
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jak się odzywasz Antonia
    i cieszę, że mimo ogródka zerkasz w nasze blogi i zagadamy do siebie czasem (nieczęsto) ale zawsze przyjaźnie (!). No i mogę sobie teraz głośno i bezkarnie /że niby w tym wieku nie wypada /pomarzyć, nie muszę się wstydzić tej słabości? Dziękuję Antonia, przytulam i dobrego lata życzę - Majka (nieustająca marzycielka)

    OdpowiedzUsuń
  3. Droga Maju
    Już Twoje imię jest jak marzenie ,bardzo ładne zawsze mi sie podobało tak jak Twoja poezja ,nasycona czułością ,melancholia i prawda życia ,starasz się nazwać wszystkie pory roku po imieniu ,piękne sa obrzędy związane z każdą pora roku ,jak teraz topienie wianków Noc Kupały
    Dzięki Ci zz wszystko Marysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Marysiu (przepiękne imię, uwielbiam je)...
      wzruszyłaś mnie totalnie (!), coś niezwykłego, nie ukrywałam nigdy że uwielbiam komplementy, ale Twój jest wyjątkowy, wyszukany, elegancki a zarazem osobisty. Wiem że prawdziwy. Wielkie dzięki. To zaszczyt dla mnie, że tak ładnie do mnie o mnie piszesz i dumna jestem ze się poznałyśmy. Dziękuję raz jeszcze, wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam Majka

      Usuń
  4. Droga Maju
    Już Twoje imię jest jak marzenie ,bardzo ładne zawsze mi sie podobało tak jak Twoja poezja ,nasycona czułością ,melancholia i prawda życia ,starasz się nazwać wszystkie pory roku po imieniu ,piękne sa obrzędy związane z każdą pora roku ,jak teraz topienie wianków Noc Kupały
    Dzięki Ci zz wszystko Marysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..nie pozbawię się przyjemności podziękowania raz jeszcze, nie kasuj mimo, że to dublet zapewne... Całuski i pa MS

      Usuń