To wydarzenie minionego tygodnia godne jest uwagi:
W sobotę, 8 grudnia 2012 , Barbary zorganizowały przesympatyczną
imprezę imieninową w Świecie Lodów. Atmosfera była przednia,
goście bawili się znakomicie i czuliśmy się dopieszczani na każdym kroku.
Solenizantki były bardzo szczęśliwe i wyglądały że ho! ho!...,
Sami to zobaczcie, proszę....
 |
| Stół elegancko zastawiony, pysznie pachniało, a smakowało?!.. |
 |
| Miłe bo niecodzienne spotkania.. |
 |
| Nie wszyscy poskromili ciekawość... |
 |
| Radości nie da się ukryć.... |
 |
| Nieustająco szczęśliwi... |
 |
| Rodzinnie... |
 |
| Na parkiecie może nie tłumnie ale radośnie i rytmicznie... |
 |
| Witajcie w klubie optymistek |
 |
| Irenka, brawo za odwagę (że zaprezentowałaś nas mężowi) ... |
 |
| Para za parą.. |
 |
| para za parą.. |
 |
| a na końcu my... |
 |
| o la la . . . | | | | | | | |
|
|
|
|
 |
| Jako wyłączny solista Wiesio ma patent... |
Sami to zresztą jeszcze raz zobaczcie ...
Na cudowne zakończenie pan Wiesio M. zaprezentował wiązankę biesiadną z iście ułańską fantazją, żałujcie, że tego nie słychać bo my jako "chórek" też wypadliśmy bardzo nie źle.
Pozdrawiam serdecznie i pa.
Witam
OdpowiedzUsuńMajeczko śliczne zdjęcia ,wspaniale to uwieczniłaś bardzo się cieszymy Buziaczki