Kochający Tata
myśli pewnie - nie wypada...
kocha bardzo swoje dzieci
bardzo czule z nimi gada...
I sprawy po męsku stawia
Zachować chce równowagę...
Zbyt czulić się nie uchodzi :
Mogę jeszcze im zaszkodzić?
Mądry, dobry, i troskliwy
no, i zawsze sprawiedliwy.
Ja tak właśnie go pamiętam
A obecność jego święta !
W każdej najmniejszej chwili
I ... nikogo niech nie zmyli...
nasze dla ojców kochanie,
bo trwałe ono jak kamień.
Ojciec dzieciom wielkim skarbem
zawsze uchyliłby nieba, zabiega i
zapobiega, troszczy o nie się najbardziej
I zawsze jest - kiedy trzeba...
Dziękuję tato za to że byłeś...
I za to, że jesteś dla innych
że kochasz bardziej po męsku
że zawsze do ciebie nam tęskno!
Cóż dzisiaj my tobie damy?
Może niewinne serca,
którymi kochamy?
Dzięki Ci,Majko za pamięć i ten piękny wpis! Mama - mamą, ale bez Ojca ani rusz! (momentami...). Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńHalo Czesławie,
UsuńMama mamą, tata tatą... a rodzice - rodzicami, i to jest dopiero to!
Życzmy wszystkim dzieciom aby miały dwoje rodziców kochających je najbardziej na świecie, a rodzicom aby byli kochani przez swoje pociechy także najbardziej na świecie. A nam życzę abyśmy mogli na takie szczęście patrzeć i patrzeć... pozdrawiam Maja
Cudnie wtedy byłoby. PozdrawiamMajka
Majeczko! Takiego Tatę to każdy chyba chciałby mieć! Niech żyją Tatusiowie!
OdpowiedzUsuńSerdeczności i uściski!
To prawda Antonia ...
UsuńWięc niech będą tacy kochani i niech żyją długo i niech się cieszą szacunkiem, uznaniem i miłością swoich dzieci. I niech się tak stanie amen.
Antonia do zobaczenia jutro, buziaczek i pa.