poniedziałek, 28 listopada 2011

skoro życie nasze poezją jest....

W y m i a r - w d z i ę c z n o ś c i. . .


Jak, i... czy na pewno można
dokonać pomiaru wdzęczności pomiędzy nami ?
powiedzcie jak to zrobić, o ile umiecie sami..




Czym można zmierzyć ludzką dobroć?..
życzliwość? ofiarność? oddanie?
wdzięczność za miłość drugiego człowieka
za jego dla nas kochanie?
za to że sercem "patrzy" na życie,
dostrzega każdą potrzebę jego.
Wszędzie tam gdzie można dostrzec
najbiedniejszego bliżniego...
p o m a g a j . . !

Tyle jest potrzeb, potrzebujących,
że trudno jest nam je segregować
co tylko zrobisz w stronę
gdzie widzisz oczekujących...
daj to co chcesz i możesz,
i nie oczekuj za to wdzięczności...

Naucz mnie służyć każdemu innemu
skoro dałeś mi tę szansę Boże!
Zważmy, że taką możliwość pomocy innym,
nie każdy z nas mieć może...
A jeśli ma i nie korzysta z tej szansy;
bo pycha, bo duma, bo po co (?),
to w serce jego taka się zdrada wkrada
że pewnie trudno dalej z tym żyć...

Za najlepiej zdany egzamin dla innych
nie oczekujmy oklasków, bisów, splendoru..
to wielka radość skoro mogliśmy
dokonać sami takich wyborów:
Niech satysfakcja wielką podzięką dla nas będzie
obyśmy tylko jej doświadczali zawsze,
na każdym kroku, tu, teraz i wszędzie.

9 komentarzy:

  1. Majeczko! Jesteś jak zwykle nieoceniona w wyrażaniu tego, co czujemy. Tak to pięknie umiesz ująć. Dzięki za piękny wierszyk i serce, które w niego włożyłaś. Kocham Cię za to i za całokształt. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podpisuje się pod wszystkim co napisała Tosia.Kocham Cię za to wielkie serce , ogromne zaangażowanie ,wiarę w ludzi. Twoja poezja mnie uskrzydla ,daje tyle radości i dumy że jesteś z nami .

    OdpowiedzUsuń
  3. ...wkradł się błąd w tekście, poprawiłam już, ale bardzo przepraszam.
    Jesteście takie Koleżanki, które czytają sercem i nie tropią błędów, ale jeśli w przyszłości coś dostrzeżecie zgłoście mi proszę, hm?..
    Za dobre słowa dziękuję,
    głos intensywnie kuruję,
    pozdrawiam i pa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Majeczko ,dziękuję za miód na moją duszę
    Sabinko, dziękuję za kopa do działania

    OdpowiedzUsuń
  5. Majeczko! dziękuję.Szybko wracaj do zdrowia słoneczko nasze.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak Majeczko, tak właśnie też myślę tylko nigdy nie umiałabym ująć tego w tak piękną poezję. Dziękuję Ci za to. I wracaj jak najszybciej do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny,
    udało Wam się i wzruszyłyście mnie...
    piszę jak czuję i Wasza identyfikacja z moim myśleniem bardzo mnie podnosi na duchu (ostatnio deczko zawiedzionym...), jednakże duch mój z natury jest ogromnym optymistą czasem aż niepoprawnym (-) i takiego właśnie optymizmu życzę nam wszystkim ,
    pozdrawiam i pa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Majeczko Kochana!
    cieszę się, że dzięki współpracy przy balu - miałam okazję Cię poznać - oprócz cudnej poezji - jeszcze masz bardzo dobry smak i wyczucie - fotografia przy Twym wierszu jest piękna...

    pozdrawiam Cię gorąco oraz wszystkie wspaniałe Współ-komentatorki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Asia,
    bardzo nam tutaj brakowało Ciebie, witaj skarbie..
    motylek..ma się bardzo dobrze, do wiosny na pewno wróci na swoją łączkę.. Tymczasem jesteśmy jakby w komplecie, wiem że jest nas znacznie więcej tylko że nie wszyscy zabiegają o uprawnienia autorskie do bloga, zarejestrujcie się Koleżanki, fajnie jest pogadać w dobrym towarzystwie, czyż nie? Bardzo zapraszamy, bo na prawdę jest nam tutaj "jak w niebie", całuski posyłam i pa.

    OdpowiedzUsuń