Kończy się lato...
Lśniące, błyszczące, jak nowe..
kasztany spadają z drzewa,
wabią nas swoim, wyglądem..
zbieram więc garść bo trzeba
mieć ich choć kilka dla siebie...
dla zdrowia...
Kończy się lato...
brzemienne w dojrzałość owocowania,
pełne jeszcze wakacyjnych wrażeń,
wzrastania, zbierania i wspominania
najcudowniejszych zdarzeń..
Jarzębiny pysznią się czerwienią,
takie ładne i jakie wymowne..
rosą błyszczą i w słońcu się mienią.
niczym dni życia kolejne, cudowne..
Kończy się lato...
wybarwia kolorowo liście drzew..
zawsze myślałam że kolory liści
słońce wybarwia i tak maluje..
a to drzewo mądrze soki zatrzymuje
potrzebne w oczekiwaniu zimy.
Taki ogrom cudownych zdarzeń
kończących tegoroczne lato
smutno zamykać na kolejny rok,
na przyszłe lato trzeba czekać,
no i przybędzie nam tyle dni,
i będzie to kolejny krok
do "złotej życia jesieni".
* * *
Kiedy słońce jest nad zachodem
oczekuję, że jutro znów wstanie..
ile jeszcze takich zachodów
dla mnie zostanie?...
..............................
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,
mobilizujmy się przed nadchodzącą jesienią,
a skoro w ub roku żegnaliśmy lato - to może w tym
urządzimy bal na powitanie jesieni?
Aby była równie piękna?..
Co myślicie o tym?
Maju,dzięki za aktywność na blogu ,piękne wiersze,propozycje zabawy i to że jesteś.
OdpowiedzUsuńLato się kończy, ale życie trwa..
UsuńSabinko kochana, w naszych sercach nasze lato nigdy się nie skończy, mamy to przecież w umowie z niebem, my tylko musimy zadbać aby tak było i już.
Całuję i pa.
,Majeczko, piękne pożegnanie lata, ale też powitanie jesini, która nieuchronnie nadchodzi, równie piękna i bogata w kolory. Cieszmy się każdą chwilą, czas tak szybko leci. Pozdrawiam serdecznie i ściskam kolorowo.
OdpowiedzUsuńAntonia,
OdpowiedzUsuńmam nadzieję na równie piękną jesień jak lato było, Twoje fotki z lasu znamionują że tak będzie, są śliczne, dziękuję, pozdrawiam i pa.
Majeczko, Ty jak zawsze zauważasz, co się wokół nas dzieje i ubierasz to w piękne słowa. Dziękuję Ci za to.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak można byłoby nie kochać Ciebie Elu?...
OdpowiedzUsuńjesteś wyjątkowa(!)jak każda z nas, a może czasem jeszcze bardziej?
pozdrawiam, całuska slę i papa.