wtorek, 24 września 2013

Pejzaże jesienią malowane...



J e s i e ń

Niebo jesienne..
I jesienne mkną  chmury,
Chłodny, stalowy ich kolor…











Jeszcze nie wybarwione złotem liście
Jeszcze nie zerwane winogronowe kiście
Jeszcze nie szeleszczą liściowe dywany,
Jeszcze ptaki  czekają na jesienny odlot
Jeszcze przyczajony gdzieś dojrzewa owoc
Jeszcze letnich zdarzeń nie zamknięty splot…

…a już żegna  się z nami lato…

I nie mamy (niestety) wpływu na to
Że dni codziennie stają się  krótsze,
Że słońce straciło swój największy żar
Że już jesień przegląda się  w lustrze
Że upojne letnie noce pod chmurką
Utraciły swój romantyczny czar.

Ale wszystko co się  wydarzyło
Zapisane mam w  sercu  na zawsze
Nie zagubię nigdy tych wrażeń…
Nic nie zapomnę i nic nie stracę .
Pozostaniesz ty lato ze mną
Do następnego roku, do lata
Bo tak się w  życie moje
I w moją codzienność
wplatasz.

prawda jak pięknie przytulone?...
   










Las pachnący grzybami
I błyszczące mokre kasztany
To jesień stojąca właśnie u progu..
Niech  więc najbardziej nas zaskoczy
Swoim spokojem, urodą i kolorami :
Pastelowymi, złotymi, ciepłymi…
Smakiem dojrzałych owoców.
Niech  będzie  piękna (!)
I niech na długo taka  
zostanie z nami...

  




Jesień już zawsze będzie symbolem
Naszego wspólnego Babiego Lata
Które zaplotło nas w nić pajęczą
I trwa już cudowne trzy lata..

my tylko o tym pamiętajmy...

Babie Lato 2010 – 2013
W r o c ł a w .


10 komentarzy:

  1. Majeczko! Tak pięknie powitałaś jesień, że prawie nie szkoda mi lata. Każda pora roku ma swój niepowtarzalny urok, a Ty to najlepiej ujmujesz w swoich wierszach. Serdeczne dzięki za te "perełki". Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dziękuję za te "perełki"..
    Staram się różne momenty życia oprawiać w takie rameczki żeby miłe były i dla oka i ucha, oczywiście że z różnym powodzeniem, ale kto się nie stara to nic nie robi...
    Pozdrawiam Cię serdecznie Antonia i pa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Majeczko! Jestem znów pod WRAŻENIEM ! Może masz w domu ,gdzieś brudnopis z tymi wierszami? Może dasz przeczytać? Może...Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..może uda nam się spotkać z poezją na jakimś godzinnym wieczorku? może wtedy przeczytamy m.innymi kilka moich rymowanek?, pogadamy, pokaże (jeśli jakieś ocalały) tzw karteczki z moimi myślami (-). Niech no tylko dojdę do zdrowia bo znowu się walnęło (przepraszam). Dziękuję Czesławie za miłą dla mnie uwagę, Pozdrawiam równie serdecznie i pa.

      Usuń
    2. Majko Kochana! Jestem zasmucony,że coś Ci tam "walnęło" ze zdrowiem...Na pocieszenie podaję,że 25 października br. w Świecie Lodów odbędzie się Bal Seniora (!). Wstęp 30,- PLN od osoby. Dobrze by było,gdybyś i Ty mogła w nim uczestniczyć (ja już jestem na liście) Pozdrawiam Cię serdecznie! Życzę szybkiego powrotu do zdrówka! Trzymaj się!

      Usuń
    3. Halo Czesław,
      do 25 października to ho ho i jeszcze trochę,
      wszystko zdarzyć się może w najpiękniejszym kolorze!..
      Dzięki za życzenia, już mi lepiej, pa.

      Usuń
    4. Majko! Teoretycznie masz rację...Ale ilość miejsc jest ograniczona i...kto pierwszy - ten pewny! Wracaj do zdrówka...Szybko! Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    5. Twój "nakaz" ma moc sprawczą, coraz mi lepiej, jeszcze jestem zachrypnięta i zasmarkana ale po tygodniu bądź po 7 dniach (żeby nie wiem co..) musi wreszcie minąć.. wiele serdeczności, do następnego.. i pa pa.

      Usuń
  4. Dużo , Dużo Zdrówka Maja

    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu,
      jesteś skarbem świata całego że bywasz tutaj, że czytasz (mam nadzieję że się podobało?), i jeszcze się martwisz.. Dziękuję za życzliwe słowa - Dobra Kobieto! Duża buźka i pa pa.

      Usuń