Witam serdecznie!
O pani Irenie Krzywickiej już chyba tutaj pisałam. Postać nietuzinkowa wśród przedwojennej braci piszącej. Z racji zawodu ( była również dziennikarką), miała okazję poznać wielu ciekawych ludzi, których opisała w książce "Wielcy i niewielcy". Przewijają się tam takie nazwiska jak: Romain Rolland, Francois Mauriac, Stefan Jaracz, Juliusz Osterwa, Maria Pawlikowska- Jasnorzewska, Tadeusz Boy- Żeleński, Witkacy, Julian Tuwim, Janusz Korczak.
Lepszej rekomendacji nie trzeba, a czyta się dobrze.
Niezmiennie zachęcam do lektury, mamy tyle ciekawych książek w naszych bibliotekach, skorzystajmy z tego bogactwa wiedzy wszelakiej.
Pozdrawiam serdecznie i jak zwykle czekam w naszej czytelni na Wasze komentarze i wieści o ciekawych książkach.
Witaj Antonia,
OdpowiedzUsuńZapewne książka "Wielcy i niewielcy" I.Krzywickiej jest pozycją ze wszech miar godną polecenia i dziękujemy za bardzo dobrą (jak zawsze) rekomendację.
Jednakże dzisiaj ja chciałam ugryźć temat nieco lżejszy, ale dla nas bardzo na czasie, otóż "studiuję" sobie obecnie (niemal codziennie) "Jogę dla każdego" Ursuli Karwen w przekładzie z niemieckiego Aldony Zaniewskiej. Kochane koleżanki, tu jest wszystko to, czego nie dopowiedział nam we wprowadzeniu do tych szczególnych ćwiczeń nasz miły ale nieśmiały pan JOGIN Hubert. Wszystkie proste asany są nazwane, każda asana ma swoje przeznaczenie tzn na jaką przypadłość pomaga - wspomaga itd.. Napisana jest przyjaźnie, prosto, i ma ilustracje poszczególnych postaw - asan. Bardzo polecam bo jest dość cienka i jakby napisana specjalnie dla na. Na kolejne zajęcia z JOGI przyniosę. Pozdrawiam i pa.
Witaj Majeczko! Poruszyłaś b. ważny temat- ćwiczenia yogi i moim zdaniem, jest to temat raczej cięższy. Parę lat temu chodziłam na TAI- CHI. Z pozoru proste ćwiczenia okazały się nie takie łatwe, a w dalszym czasie okazało się również, że za tym stoi cała filozofia życia. Z Twoich słów wnoszę, że podobnie jest z jogą. Życzę wytrwałości w ćwiczeniach i radości. Pozdrawiam serdecznie!
Usuń