piątek, 30 listopada 2012

Sylwester zbliża się wielkimi krokami.

Witam wspaniałe koleżanki..
Już miesiąc grudzień idzie wielkimi krokami,a my jesteśmy daleko  w polu i czas się obudzić.Zbliża się wielka impreza -SYLWESTER ,i co Wy na ten temat macie do powiedzenia?Dziewczyny starają załatwić salę ,ale to bardzo trudne i bardzo kosztowne .Sala w "TRATWIE" na noc sylwestrową ma kosztować 1500 ZL.,i dlatego musimy już teraz zapisywać chętnych.Im więcej osób tym koszty będą mniejsze .Moim skromnym zdaniem najważniejsze jest abyśmy bawili się w swoim dobranym ,znanym,lubianym towarzystwie.Jedzonko jak zwykle każdy przynosi w swoim zakresie i oczywiście napoje i naleweczki.Dlatego mam propozycję ,żeby dzwonić do mnie  ,będę zbierała chętnych na tańce sylwestrowe.Czekam na wasze propozycje ,może ktoś ma lepsze rozwiązanie .Wszystko do uzgodnienia.Buziaki .

2 komentarze:

  1. Witajcie w naszej bajce....
    Basiu kochana, dzięki za wnikliwą informację w temacie Sylwester, rozglądałam się już wcześniej i wiem, że wszędzie jest bardzo drogo. Jeśli więc chcemy się zabawić we własnym, sprawdzonym, dobrym gronie to okazja jest wyjątkowa, jako że konkurencja nie śpi tylko czeka kiedy my zrezygnujemy z tej sali wtedy oni urządzą nam wszystkim (!) takiego Sylwestra i po takich kosztach że nam szpilki z nóg pospadają... zachęcam serdecznie, sama też mam ochotę na balety kończące ten niełatwy rok. Dziewczyny, mobilizacja pełna, telefon do Basi i do .. zatańczenia razem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Majeczko za poparcie ,teraz dziewczyny naradzajcie się ze swoimi Tancerzami i dzwońcie .Czekam na telefony ,im nas będzie więcej tym zapłacimy mniej Buziaki .

    OdpowiedzUsuń