poniedziałek, 7 marca 2011

"Wzgórza Toskanii" Ferenc Mate

Witajcie! "Wzgórza Toskanii" tytuł mówi sam za siebie. Urokliwe miejsce, wspaniali ludzie, życie jak w bajce. Czyta się jednym tchem. Basiu N. stało się, zakochałam się w Toskanii, muszę tam się wybrać, choćby  na piechotę.
Trochę o autorze: żeglarz, pisarz i producent wina. Z pochodzenia Węgier, osiadł w trzynastowiecznym klasztorze w Toskanii, prowadzi winnicę Mate. Napisał także: "Winnica w Toskanii",Ghost Sea". Ma stronę internetową: www.ferencmate.com. Życzę miłej lektury.

13 komentarzy:

  1. Tosia, wracaj do czytelni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ja tu cały czas jestem i czekam na każdego czytelnika. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. ..w z g ó r z a T o s k a n i i ; samo brzmienie jest tak melodyczne i poetyckie że nie sposób nie przeczytać wprowadzenia, które napisałaś bosko. Już mi wstyd że jeszcze nie czytałam,(to spore zaniedbanie..) ale nadrobię na pewno, po Twoim naprawdę świetnym tekście. Tosia brzmi b.sympatycznie, ale Antonina - to jest to!,...(pachnie secesją), gratuluję tak pięknego imienia również, i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Majka-litości.
    Tosia jak jesteś,to dlaczego nie mówisz mi co mam zrobić z przeczytaną Grocholą?

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za każde dobre słowo. Majka, od twojego tekstu można dostać zawrotu głowy. O Środzie Poplielcowej napisałaś pięknie i mądrze.
    Basiu N. spotkamy się w pierwszą środę kwietnia, to się wymienimy, chyba że nadaży się okazja wcześniej. Pozdrawiam i dalej szukam Toskanii c.d.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzie ta Toskania,ja ją chcę przeczytać!! tyle o niej piszecie, że mnie już z ciekawości skręca.Ja już dawno zapisałam się do kolejki.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Toskania,kochana Basiu we Włoszech.
    Wspaniała włoska prowincja.
    A książka "Wzgórza Toskanii" u Tosi.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu G. nie gniewaj się, ale po drodze napatoczyła się Sabinka i obiecałam jej na poniedziałek a Ty w następnej kolejności o ile Basia N. pozwoli. A Toskania jest rzeczywiście we Włoszech nad morzem Tyreńskim, sprawdzałam. Pozdrawiam i do następnego emaila...

    OdpowiedzUsuń
  9. Tosiu!! na Ciebie się gniewać nawet przez myśl by mi nie przyszło Poczekam cierpliwie tym bardzej że aktualnie czytam "Milenium " 2 tom w planie 3 a każdy po ponad 600 str..
    A tak a propos Toskanii dzieci moje 2 lata temu zafundowały mi wycieczkę objazdową po Włoszech i o Toskanię też zahaczyliśmy,było pięknie i dlatego chętnie tam wrócę chociaż w książce.Buziaki i czekam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu G. czytaj Milenium czytaj, może ja się tam gdzieś załapię w kolejkę. Na razie mam co czytać, a nawet zrobiła mi się górka. A do Toskanii i tak się wybierzemy. Do miłego...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja teraz dziewczyny "latam "po francuskich knajpach,jem ostrygi i popijam wyśmienitym winem.
    W towarzystwie wytrawnego detektywa,oczywiście.
    Książka-Peter Mayle "Wytrawny przekręt"
    Łatwa, lekka i przyjemna,takie lubię.
    Wersja autobusowa.
    Jak wrócimy z Włoch,to jedziemy do Francji.
    Co WY na to?
    Zgoda.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super! Jestem za. W ubiegłym roku byłam we Francji, mam wyraźny niedosyt. Basia N. a książkę chętnie przeczytam (jak się zapewne domyślasz). Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  13. Weszłam na stronę www.ferencmate.com i dech mi zaparło. To trzeba zobaczyć. Spróbujcie, życzę miłych i niezapomnianych wrażeń.

    OdpowiedzUsuń