niedziela, 20 stycznia 2013

Gdzie się podział wierszyk z piątku?...

Panie administratorze,
Co się stało z moim postem "Noworoczna mobilizacja".. z dnia 18.01.2013r?
Mam nadzieję, że ktoś czuwa nad naszymi postami? czy może chwilowo nie?
Taki przypadek zdarzył się pierwszy raz i nie wiem dlaczego, proszę nam to wyjaśnić.
Pytanie skierowane do pomocy technicznej kilka dni temu też nie ma odpowiedzi..
Prosimy uprzejmie o zaopiekowanie się prawidłowym działaniem obsługi na naszym blogu.
Pozdrawiam serdecznie.

4 komentarze:

  1. Też mnie dręczy to pytanie i oczekuję odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    post musiał zostać usunięty. Niestety innego wyjaśnienia nie ma. Niestety system, na którym działa blog, nie umożliwia przywracania raz usuniętych postów, także bardzo mi przykro, ale post przepadł bezpowrotnie.

    Staram się opiekować blogiem prawidłowo i chętnie odpowiem na wszystkie pytania, aczkolwiek nie śledzę wszystkich wpisów i komentarzy na blogu, więc ewentualne prośby/sugestie/pytania prosiłbym kierować na maila, ponieważ z całą pewnością wówczas zostaną przeze mnie szybciej dostrzeżone.

    Pozdrawiam
    Maciej

    OdpowiedzUsuń
  3. Udało się przywrócić wierszyk z kopii Google.
    Pozdrawiam
    Maciej

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozumię, że nie było łatwo..
    Tym bardziej jestem wdzięczna za tyle zachodu w sprawie, bo zdarzyło się tak że nie miałam żadnej kopii tamtej rymowanki
    Wierszyk jak wierszyk, ale zaniepokoiła mnie możliwość zniknięcia posta ot tak sobie (ad hoc) - dla mnie to było niepokojące, bo jeśli tak, to czy nie mógłby "ktoś" napisać coś pod moim na przykład nazwiskiem? mam nadzieję że nie, bo to nie podobałoby mi się. Są pewnie stosowne zabezpieczenia na takie niestosowności.
    Maćku, bardzo dziękuję, i pozdrawiam. Dodam jeszcze, że poza tym ostatnim dziwnym zdarzeniem, dotychczasowa opieka i obsługa techniczna naszego bloga jest bardzo OK - dzięki.

    OdpowiedzUsuń