Kochani! Jeszcze trochę o prezentacji slajdów z Ukrainy. Dla tych, którzy nie byli zamieszczam parę fotek zielonej Ukrainy oraz chciałam zamieścić kilka zdjęć Majeczki ze spotkania w sektorze, ale coś mi nie wyszło tak jak trzeba, sorry.
Pozdrawiam serdecznie!
Udało mi się jednak zamieścić trochę zdjęć robionych przez Majkę.
Antoniu! Widzę,że nasza 'łaciata' się tam 'zaplątała'! Czy to aby nie nasze Bieszczady? Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWitaj Czesiu! Masz rację, widoki i krowy podobne do naszego Podhala albo Bieszczad. Czułam się swojsko.Serdeczności.
UsuńOglądając slajdy Antonii podczas prezentacji,
OdpowiedzUsuńwszyscy mieliśmy skojarzenia właśnie z Bieszczadami....,
ale te kapliczki, te cerkiewki kolorowe, charakterystyczne niewielkie kościoły i tzw "przełazki" czyli specjalne przejścia dla turystów miejsc ogrodzonych - nie pozostawiały wątpliwości że to na pewno jest Ukraina w tym Huculszczyzna. A "łaciata" może polskie ma korzenie?
Miło wracać do tamtych chwil. Dzięki Antonia że mamy co wspominać.
Pozdrawiam i pa.
Masz rację Majko! Widoczki są podobne. Na tych fotkach nie ma kapliczek - stad moje skojarzenia. Pozdrawiam Was Obie! i do zobaczenia!
UsuńMajeczko! Widzę, że uchwyciłaś klimat tamtych stron, pięknie. Serdeczne dzięki i pozdrowienia.
Usuń