niedziela, 14 kwietnia 2013

Notatka ze spotkania integracyjno-informacyjnego....



                                                        Było naprawdę ciekawie…
         
Gmach Parlamentu Europejskiego w Strasburgu

            W piątek 12 kwietnia br., na spotkaniu Stowarzyszenia Pomysł na Życie
 „niby” krótka informacja ze spotkania naszej koleżanki Krysi Kowalskiej z Lidią  Geringer de Oedenberg (europosłanka),  -  przerodziła się w 2- godzinną bardzo ciekawą pogadankę na temat pracy Parlamentu Europejskiego, politycznego składu ugrupowań tam funkcjonujących  i zarządzania tą niemałą bo europejską przecież organizacją.
   

W trakcie prezentacji tej wizyty dopytaliśmy o różne szczegóły, które były ciekawe dla nas, Krysia  bardzo starannie przygotowała swoją prezentację i pokaz slajdów, spotkanie przebiegało w miłej atmosferze, w europejskim klimacie i na stosownym poziomie.





Podczas zwiedzania miasta nasza koleżanka Krysia K.mądrze ubrana (w czerwony żakiecik) widoczna jest z daleka, na pierwszym planie tuż obok pani Lidii Geringer de Oedenberg.


nasi słuchacze byli skoncentrowani, uważni  i ciekawi wszystkiego...






...dopytaliśmy o wszystko o co chcieliśmy... 

.oglądaliśmy materiały i komentowaliśmy między sobą, to co ważne grzecznie dopowiadał i uściślał mąż Krystyny towarzyszący w tej wizycie.





 prezentowane materiały oglądaliśmy z dużym zaciekawieniem ...



 w skupieniu, a nawet w zamyśleniu....



     Z prawej strony jest  osobiste Zaproszenie dla Krysi od pani posłanki L.G.

    Podczas tamtejszej wizyty Krysia obchodziła urodziny (nasze gratulacje!) i z tej okazji otrzymała też specjalne życzenia od pani Geringer.



Część okładki z twarzami
Parlamentu  Europejskiego
w latach 2012 - 2014.
wizytówka naszej wrocławianki i europosła PE

To my uważnie słuchający



..dyskutujący i prezentujący materiały do fotografii..
         
                        Ku ogólnemu zadowoleniu, nie wszystko udało się prelegentce powiedzieć w tym czasie, będzie więc okazja do jeszcze jednego spotkania w tym samym temacie. Bo niby sporo wiemy, ale ile jeszcze się dowiedzieliśmy, i to właśnie było najlepsze.
Hala z Marysią to urodzone prezenterki, hm?...       

         Dziękujemy Krysiu, że tak sympatycznie podzieliłaś się z nami swoimi wrażeniami z pobytu, ze zwiedzania miasta, samego gmachu P.E., jak też z własnej perspektywy do całego tego zdarzenia. I Tobie Basiu S za zorganizowanie nam naprawdę ciekawego spotkania - dziękujemy bardzo.


2 komentarze:

  1. Tak to prawda,Krysia pokazała duży profesjonalizm.
    Dziękujemy Jej za to.
    Maja,a Tobie za bardzo ciekawą notatkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń