Kochani! Chciałam się podzielić wrażeniami z warsztatów integracyjnych, które odbyły się wczoraj tj. 21.04.2013r. w naszym Sektorze 3, zorganizowanych przez naszą nieocenioną koleżankę Sabinkę G.
W warsztatach wzięło udział: sześcioro seniorów i tyleż młodzieży, a prowadziły dwie młode i sympatyczne dziewczyny z Warszawy: Karolina i Paulina. Program był bardzo urozmaicony: od prostych ćwiczeń relaksacyjnych po zupełnie poważne zadania. Dla przykładu podam, że jednym z zadań było zbudowanie mostu z kartek papieru A4, o określonych wymiarach i wytrzymałości, po połowie przez dwa niezależne zespoły, i to wszystko musiało się na końcu zgodzić w określonym czasie. Trzeba było wykazać się pomysłowością, kreatywnością i umiejętnością pracy w zespole. I nam to się udało. Odbioru technicznego z całą powagą dokonała Karolina. Na dowód załączam zdjęcia. Ostatnim ćwiczeniam było napisanie 3 programów, który chcielibyśmy zrealizować na kwotę 5tyś. zł. co również zaliczyliśmy bez bólu. Czas szybko minął, trzeba było się rozstać, ale z nadzieją na ciąg dalszy.
Oczywiście były też krótkie przerwy na kawę i małe przekąski.
Dla mnie te warsztaty były ważnym wydażeniem, spędziłam czas bardzo pożytecznie i poznałam wielu wspaniałych ludzi. Dziękuję Wam wszystkim za to. A teraz dołączam obiecane zdjęcia. Do zobaczenia na następnych zajęciach!
Halo Antonia,
OdpowiedzUsuńdobrze że zrobiłaś pamiątkę z tego miłego spotkania. Dla mnie ważną konkluzją z niego była opinia ludzi młodych, którzy na koniec spotkania uznali że różnice pokoleniowe są przereklamowanym mitem, i ja się bardzo chętnie z taką opinią zgadzam, bo różnice "takie" wymyślają (uważam) ludzie bardzo sfrustrowani i już... Serdecznie wszystkich pozdrawiam i pa.
Majeczko, myślę, że korzyści były obustronne i dlatego tak się cieszę, że takie warsztaty się odbywają. Poczułam się trochę młodsza i pogodniejsza. Serdeczności i zdrówka...
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńWspaniale ,że zdajecie relacje z tak ważnego wydarzenia , ale dobrze byłoby też zawiadomić o terminie spotkania ,wówczas myślę ,że byłoby więcej chętnych.Bo jak wiem,(chyba dobrze uważałam podczas czytania),ze nic takiego na Blogu się nie ukazało.Prosimy o informowanie Buziaki
Basieńko! Święta racja, nie było informacji na blogu. Warsztaty z założenia przewidziane były dla 6 seniorów i 6 młodzieży. Wyobraź sobie, jaki był dylemat, kogo wybrać.
UsuńNasze liderki- prowadzące same doszły do wniosku, że takie spotkania powinny być częstsze. My mieliśmy ogromny niedosyt. Jak widzisz, wszystko przed nami. Pozdrawiam serdecznie i wiosennie.
Maja,chyba jestem sfrustrowana,bo jak świat,światem,różnice między młodym, a starym są i będą.
OdpowiedzUsuńAle zabawa była przednia i to się liczy.
Buziaczki.
Baśko,
Usuńkażdemu wolno kochać na swój sposób,
często stan ducha miewamy na własne życzenie...
piszesz "chyba" więc to nie jest takie pewne,
tylko nie pielęgnuj tego uczucia, i nie przywiązuj się zbytnio do niego bo nie jest warte tego. Wiecznie sfrustrowani (ponoć) krócej żyją a szkoda...
Buziaki i pa.