Siekiera – Tańce polskie w tonacji punk
7 listopada, godz. 19.00- sala teatralna
Cena specjalna – 20 zł 45 zł
NOWY SPEKTAKL ŁUKASZA CZUJA, TWÓRCY KULTOWEGO SPEKTAKLU "LENINGRAD"
Punkowy
koncert teatralny z wykorzystaniem utworów polskich grup punkowych,
postpunkowych i rockowych z lat 80.i 90. z czterema zaskakującymi
dodatkami. W programie numery zespołów: Dezerter, Siekiera, WC, Sedes,
Rdza, Variete, Akurat, Honor, Kult.
Głównym
wokalistą koncertu jest Tomasz Mars – krakowski artysta, który wraz z
reżyserem Łukaszem Czujem i częścią zespołu tworzącego „Siekierę!”
zrealizował we Wrocławiu znakomicie przyjęty i nagradzany na festiwalach
– spektakl „Leningrad”.
Tomasz Mars jest także autorem dwóch autorskich płyt „Męski Burdel” i „To ja jestem Feel’em!”. Kierownikiem muzycznym projektu jest krakowski kompozytor i muzyk Aleksander Brzeziński – autor wielu piosenek i kompozycji ilustracyjnych do teatru.
Tomasz Mars jest także autorem dwóch autorskich płyt „Męski Burdel” i „To ja jestem Feel’em!”. Kierownikiem muzycznym projektu jest krakowski kompozytor i muzyk Aleksander Brzeziński – autor wielu piosenek i kompozycji ilustracyjnych do teatru.
Łukasz Drewniak w „Dzienniku” o spektaklu:
„Spektakl Czuja nie jest nostalgiczny, czterdziestolatkowie nie powinni w nim szukać wspomnień swojej buntowniczej młodości. Agresywne aranżacje kompletnie pozmieniały wiele utworów z tamtych lat, tak że trudno je poznać. Wydobyły słowa piosenek na pierwszy plan, umieściły je w nieoczekiwanym kontekście.
W "Siekierze" ważna jest przede wszystkim muzyka. Światła jak na koncercie, projekcie wideo stylizowane na dawne teledyski Republiki, na próbę schodzi się czwórka sprawnych instrumentalistów i charyzmatyczny wokalista. Tomasz Mars gra trzydziesto-parolatka, który z pomocą muzycznych nowicjuszy próbuje reaktywować swój zespół, wlać w niego nową energię przez współpracę z młodymi. A przy okazji wytłumaczyć im, co to był i jest
„Spektakl Czuja nie jest nostalgiczny, czterdziestolatkowie nie powinni w nim szukać wspomnień swojej buntowniczej młodości. Agresywne aranżacje kompletnie pozmieniały wiele utworów z tamtych lat, tak że trudno je poznać. Wydobyły słowa piosenek na pierwszy plan, umieściły je w nieoczekiwanym kontekście.
W "Siekierze" ważna jest przede wszystkim muzyka. Światła jak na koncercie, projekcie wideo stylizowane na dawne teledyski Republiki, na próbę schodzi się czwórka sprawnych instrumentalistów i charyzmatyczny wokalista. Tomasz Mars gra trzydziesto-parolatka, który z pomocą muzycznych nowicjuszy próbuje reaktywować swój zespół, wlać w niego nową energię przez współpracę z młodymi. A przy okazji wytłumaczyć im, co to był i jest
Anita Lipnicka – Vena Amoris – promocja najnowszej płyty
8 listopada, godz. 19.00 – sala teatralna
Cena specjalna dla Państwa – 35 zł - 70 zł
Koncert promujący najnowszą płytę artystki, zatytułowaną VENA AMORIS
Na
album składa się z dwunastu klimatycznych utworów, nagranych na żywo,
utrzymanych w nurcie alternatywnego pop'u, zabarwianego wpływami stylu
„Americana”.
Anita Lipnicka mówi, że "Vena Amoris" to płyta idealna na jesienne nastroje.
„Chciałam
nagrać coś, co nie będzie przypominało żadnych moich wcześniejszych
dokonań, ani kojarzyło się z niczym, co można usłyszeć na naszym
rodzimym rynku muzycznym. Postawiłam na niekonwencjonalny zestaw kolorów
i vintage'owe brzmienia, instrumenty takie jak pedal steel, banjo,
wibrafon czy Wurlitzer ”.
"Płyta
powstała zadziwiająco szybko, bo nagrałam ją właściwie w 8 dni.
Wszystko totalnie na żywo, siedząc z muzykami w jednym pokoju. To była
niesamowita kumulacja energii – opowiadała Anita Lipnicka w rozmowie z Piotrem Baronem w radiowej Trójce. - Dzięki
temu, że nagrywaliśmy na żywo wytworzyła się naprawdę niesamowita
energia i jestem przekonana, że przysłużyło się to płycie. To były
emocje trochę przypominające pierwszą fazę zakochania. Wierzę w to, że
one się także przeniosły na album. PS. Oferta specjalna na hasło Pomysł na Życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz