Kochani Nowy Rok ruszył z kopyta zarówno u mnie jak i u Was z tego co obserwuje na blogu i tego ze znowu pojawiacie się w Sektorze co bardzo mnie cieszy;)
Moje plany trochę się zmieniły ale nie znaczy to że nasze ustalenia czy obietnice z zeszłego roku idą w zapomnienie. Nadal chce z Wami pracować i przygotować projekt Seniorzy w Akcji, który Wy poprowadzicie. Zatem co nam zostaje innego jak zakasać rękawy ruszyć do pracy!!!!
W związku z moja nowa pracą która jest po za Wrocławiem nasze spotkania odnośnie pracy nad projektem proponuję rozpocząć od przyszłej soboty. Czy to jest dla Was dobry termin?? myślę ze tych godzin jakie będziemy musieli zagospodarować nie będzie tak wiele może 2 lub max 3 soboty po 2-3H więcej nie.
Dziś wieczorem dam wam znać o której spotykamy się w przyszłą sobotę czyli 22.01.
Witamy Koleżankę Monikę
OdpowiedzUsuń"Seniorzy w Akcji " sobota te zajęcia już się rozpoczynają ,w tę sobotę o godz.20 Jak przyjdziesz to zobaczysz Seniorów w Akcji ,jest nas ......
ponad 50 osób ,to będzie czyn na miarę "HURA"
buziaki
Basieńko, ja Ci serdecznie dziękuję za to zaproszenie ale wiem juz na pewno że nie dam rady, brakuje mi czasu a muszę wiele rzeczy jeszcze ogarnąć.
OdpowiedzUsuńPisze by jakby podsumować poprzedniego posta
spotykamy się 22.01.2011 H: 14:30 myślę ze 2-3 H max pracy i do domu. Cieszę się na to spotkanie i czekam na Was z niecierpliwością.
Ah i proszę za mnie trzymać kciuki od poniedziałku;)
Moniczko! kciuki trzymam już od dzisiaj:):)
OdpowiedzUsuńMoniko jesteś wielka, kochana i dobra. No i bardzo słowna. Ja strasznie się cieszę , że chce Ci się pracować z nami i nad naszymi 2projektami i zarywać soboty. My chcemy zakasać rekawy , ale bez fachowej siły myślę, że by to nas przerosło. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, czekam na termin w przyszłą sobotę i życzę Ci wszystkiego dobrego a doraźnie fajnego weekendu.
OdpowiedzUsuńPoprawka, nie doczytałam poprzedniego komentarza. Termin już jest, więc działanie jest zaklepane.
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście trzymam kciuki od poniedziałku. Na pewno wszystko Ci się uda.
Moniczko dziękuję ,ze nas nie zostawiłas.Kazdy termin mnie odpowiada.Całuski
OdpowiedzUsuńMoniczko, kciuki trzymam mocno i ślę dobre myśli, to podobno pomaga. Pomysłu jeszcze nie mam, ale cieszę się na spotkanie. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńJa,też chcę przyjść, mogę?
OdpowiedzUsuńCałuski.
Tylko jeszcze zobaczę na która.
MONICZKO. Za Ciebie będziemy wszyscy trzymali kciuki . Dasz radę , tego jestem pewna . Buziaczki . Basieńka
OdpowiedzUsuń